Ocena brak
Mistrzowie franciszkańscy po Bonawenturze - Ryszard z Middleton
Interesującym myślicielem był Ryszard z Middleton (Mediavilla), który studiowałteologię, prawo kanoniczne i nauki doświadczalne w Oksfordzie. W 1278 r.miał swe principium w Paryżu i tu znalazł się w kręgu oddziaływania tomizmu.Był wychowawcą św. Ludwika. W dziełach jego można dostrzec wyraźnieodblask ówczesnych kontrowersji. Cechował go umysł jasny, analityczny, pozostawałpod wpływem nauk przyrodniczych.
Jego poglądy są zasadniczo bonawenturiańskie, ale występują u Ryszardaodstępstwa od Bonawentury, które są wynikiem wpływów tomizmu. Uważałon, że nie ma żadnego dowodu a priori na istnienie Boga; że teologia różni sięwyraźnie od metafizyki. Ale są też elementy wyraźnie franciszkańskie: powszechnyhylemorfizm, wielość form, brak realnej różnicy między istotą i istnieniem.Poza materią, która jest czymś pozytywnym ontycznie, przyjmuje Ryszard element czysto możnościowy (principium pure possibile). Jest to jakbyzbiornik zawierający w możności wszystkie formy i konieczny dla wyjaśnieniaprzemian substancjalnych. Zasadą jednostkowienia ciał i duchów jest niemożnośćudzielania istoty.
W jego teorii poznania widać duże wpływy tomizmu. Głosi on, że Bóg niejest i n t e l e k t em czynnym; a wszelkie poznanie umysłowe dokonuje się przezabstrakcję z danych zmysłowych; nie ma ani idei wrodzonych, ani iluminacjiszczegółowej. W tym zagadnieniu pojawia się ważna teza - o ile można dobrzezrozumieć Ryszarda - mianowicie, że nie poznajemy samej rzeczy, lecz esse repraesentatum.Przeciw temu wystąpił Witalis z Furno.
Wedle Ryszarda poznajemy umysłowo byty jednostkowe.
Możemy poznawać byty jednostkowe i za pomocą jednej jednostkowejformy poznawczej poznajemy powszechnik i jednostkę.
Possumus intelligere singularia [...] et per unam speciem singularem intelligimuset universale et singulare.
Ryszard twierdził, że wola zmusza intelekt do poznania, co ma związekz prymatem dobra: nuberest ratio bonitatis quem ratio entitatis vel veritatis, miłośćjest wyższa od poznania; a poznanie jest podobne do sługi, który niesie światłoi oświeca kroki swego pana.
Ryszard cieszył się powagą, która rosła w końcu wieku XIV, a na początkuXV nadano mu tytuł Doctor Solidus. Należał do grupy franciszkanów,którzy byli pod wpływem tomizmu, a więc arystotelizmu, i otwierali przez todrogę szkotyzmowi; mówi o nich Jan Peckham:
Chcemy na t e n owrzodzony świerzb zastosować lekarstwo urzędu biskupiego.
Volentes huic cancerosae prurigini quam poterimus adhibere pastoralisofftcii medicinam.