Ocena brak
Czym jest DNA?
Kwas dezoksyrybonukleinowy, w skrócie DNA, jest obecny w komórkach każdego żywego organizmu. DNA tworzy skomplikowane łańcuchy zwane genami, które są zapisem informacji o działaniu każdej komórki. Dlatego właśnie DNA bywa często nazywany cząsteczką życia.
Po raz pierwszy cząsteczkę DNA zidentyfikował, a następnie wyizolował, szwajcarski biochemik Friedrich Miescher. Stało się to w 1869 r. Cząsteczka pochodziła z jądra (nucleus) komórki ropienia i dlatego Miescher nazwał ją nukleiną. W ciągu kilku lat stwierdzono, że nukleiny mają naturę kwasową, przemianowano je więc na kwas nukleinowy. Dopiero ponad pół wieku później dwóch młodych naukowców rozpoznało strukturę i funkcję DNA.
Badania Watsona i Cricka.
Prace nad strukturą DNA prowadzili na początku lat 50. na uniwersytecie w Cambridge Amerykanin James Watson (ur. 1928 r.) oraz Brytyjczyk Francis Crick (ur. 1916 r.). W tym czasie strukturę i sposób działania DNA badano bardzo intensywnie. Jednakże nikomu przed nimi nie udało się na tyle szczegółowo wyjaśnić budowy cząstki, by dociec jaką funkcję pełni ona w komórce.
Z badań swych poprzedników Watson i Crick dowiedzieli się, z jakich związków chemicznych składa się kwas dezoksyrybonukleinowy, jednak początkowo nie byli w stanie zbudować spójnego modelu cząsteczki tej substancji. W rozwiązaniu problemu pomogła im dopiero Brytyjka Rosalind Franklin 1920-1958.
W 1951 roku Rosalind Franklin prowadziła badania nad dyfrakcją promieni rentgenowskich w Laboratorium Biofizycznym King's College w Cambridge. Metoda ta umożliwiała obrazowanie struktury związków chemicznych. Franklin zastosowała ową technikę badawczą w pracach z DNA i wkrótce udało się odkryć, jaki kształt ma ta cząsteczka. Łącząc informacje uzyskane w czasie różnych eksperymentów, Watson i Crick stworzyli pierwszy szczegółowy model cząsteczki DNA. Swe osiągnięcia przedstawili w 1953 roku.
Struktura DNA.
Watson i Crick wykazali, że cząsteczka DNA przypomina budową drabinę skręconą śrubowo wokół osi - fachowo określa się ją mianem struktury podwójnej helisy. Każda strona owej skręconej drabiny jest zbudowana z cząsteczek cukru zwanego dezoksyrybozą. Są one połączone ze sobą poprzez grupy fosforanowe. Bazę cząsteczki stanowi łańcuch cukrowo-fosforanowy.
Każdy „szczebel" owej drabiny jest podzielony na dwie części. Poszczególne połówki są zbudowane z jednego z czterech różnych związków chemicznych zwanych zasadami - adeniny (A), guaniny (G), cytozyny (C) lub tyminy (T). Zasady są mocno związane z łańcuchami cukrowo-fosforanowymi, natomiast wzajemne oddziaływania między nimi są słabsze.
Adenina i guanina mają strukturę podwójnego pierścienia. Związki te noszą nazwę puryn i są podobne pod względem budowy do znajdującego się w moczu kwasu moczowego. Cytozyna i tymina to cząsteczki jednopierścieniowe, zwane pirymidynami (niektóre witaminy z grupy B także zaliczane są do grupy pirymidynów). Adenina łączy się zawsze z tyminą, a guanina z cytozyną. Te dwie pary tworzą kompletny „szczebel" drabiny DNA. Wraz z częścią cukrowo-fosforanowego szkieletu tworzą one nukleotyd - podstawową cząstkę struktury kwasu dezoksyrybonukleinowego.
Cztery zasady są najistotniejszą częścią łańcucha kwasu dezoksyrybonukleinowego. To właśnie one zapisują kod genetyczny komórki. Kombinacja zasad określa, kiedy komórka tworzy poszczególne białka i w ten sposób decyduje, jak komórka funkcjonuje w organizmie.
***
■ Gdyby cały DNA z pojedynczej ludzkiej komórki rozciągnąć w linii prostej, miałaby ona długość około dwóch metrów. Łańcuch DNA jest więc milion razy dłuższy od średnicy jądra komórkowego, w którym się mieści.
■ W DNA ludzkim mamy około 3,3 miliarda par zasad. Sekwencje tych par nazywamy genami. Długości łańcucha DNA odpowiadające poszczególnym genom są różne. Niektóre geny mają długość tysiąca par zasad, podczas gdy inne mogą zawierać nawet dwa miliony par zasad.
■ DNA w różnych komórkach tej samej osoby jest prawie identyczny. Są jednak dwa istotne wyjątki. Pierwszym z nich są komórki krwi - nie mają one jądra. Drugim wyjątkiem są komórki rozrodcze (komórki jajowe). Zawierają one połowę ilości materiału genetycznego, która występuje w innych komórkach. Po połączeniu dwóch komórek rozrodczych uzyskuje się pełny materiał genetyczny ludzkiego embrionu, rożny od materiału genetycznego każdego z rodziców.