Ocena brak
Yeti - dziki człowiek w Azji
W 1963 roku owłosionego dzikiego człowieka widziano w Mongolii. Podobne stwory, tak zwane almy widywane były na Kaukazie, jednego ponoć schwytano i więziono przez kilka lat. Jednak najsłynniejszy stwór to himalajski yeti.
Pierwszym Europejczykiem, który wypowiedział się o yeti był major armii brytyjskiej I. A. Waddell. W 1889 roku Waddell znalazł odciśnięte w śniegu ślady wielkich stóp. O swoim odkryciu napisał później: „podobno były to ślady wielkiego włochatego dzikiego człowieka, jak twierdzili tubylcy, zamieszkującego pokryte wiecznym śniegiem szczyty gór. Wiara w jego istnienie jest powszechna wśród Tybetańczyków."
W 1921 roku członkowie brytyjskiej wyprawy na Mount Everest spostrzegli grupę ciemnych postaci przechodzących przez ośnieżone zbocze na wysokości 4500 metrów. Kiedy dotarli w to miejsce, zastali tam ślady wielkich stóp.
Zamieszkujący Himalaje Szerpowie są przekonani, że w górach żyje kilka gatunków dzikich ludzi. Istoty te nazywają ten. Najsłynniejsze są dwa gatunki - dzu-teh to prawdopodobnie himalajski niedźwiedź, i yeh-teh. czyli yeti - duże, włochate zwierzę, poruszające się tak jak człowiek na dwóch nogach. Według Szerpów yeti ma długie ręce, sięgające znacznie poniżej kolan. Edmund Hillary, wróciwszy z wyprawy w Himalaje w 1953 roku doszedł do wniosku, że sfotografowane przez niego rzekome odciski stóp yeti w rzeczywistości były odciskami łap jakiegoś zwykłego zwierzęcia, tyle że powiększonymi w czasie topnienia. Okazało się też. że rzekomy skalp yeti, który przywiózł z wyprawy, to po prostu skóra kozła.
Doniesienia o yeti wciąż docierają do mediów W 1974 roku pewna dziewczyna z Nepalu zeznała że została zaatakowana przez yeti. a w 1977 roku pewien chiński dygnitarz partyjny opisał swoje spotkanie ze stworem.
Według jednej z hipotez, yeti mogą być dalekimi potomkami uważanego za wymarły gatunku wielkich małp, tzw. gigantopiteków. Skamieniałe szczęki gigantopiteków zostały odnalezione w Chinach i Indiach.